Przebarwienia zębów to częsty problem Polaków. Do odbarwienia powierzchni szkliwa dochodzi na ogół na skutek płynów i produktów żywieniowych, po które sięgamy. W efekcie mogą pojawić się pojedyncze plamy na zębie, przybierające kolor szary lub ciemny odcień bieli, które wyglądają nieestetycznie i szpecą uśmiech. W ciągu wielu lat pojawiło się wiele opinii i mitów na temat szkodliwego działania m.in. czerwonego wina na szkliwo zębowe. Czy rzeczywiście czerwona wina powodują odbarwienia na zębach?
Przebarwienia zębów – jak powstają?
Przebarwienia zębów to problem zwłaszcza osób, które lubią pić wino. Wynika to z faktu, że wino zawiera kwaśne odczyny, które podwyższają poziom PH w ustach, w efekcie czego wapń w szkliwie zębowym rozpuszcza się. Dlatego osoby, które chętniej i częściej sięgają po przysłowiową lampkę wina są bardziej podatne na uszkodzenia i na próchnicę, ale nie każdy rodzaj wina tak samo wpływa na szkliwo zębowe.
Aby zrozumieć specyfikę tworzenia się przebarwienia zębów należy scharakteryzować budowę zębów, ponieważ każdy zdrowy ząb składa się z: miazgi, zębiny oraz szkliwa – czyli zewnętrznej części zęba. Grubość szkliwa jest cechą indywidualną u każdej osoby i właśnie od niej zależy czy ząb jest biały, czy też ma większe predyspozycje do przebarwienia się. Im cieńsze szkliwo, tym szybciej ząb będzie podatny na zmianę koloru.
Jeśli chodzi o alkohole, w tym wina czerwone (zajrzyj także na: https://naszewino.pl/wina-czerwone)i inne, to warto wiedzieć, że zawierają one barwniki, które osiadają na zębach, powodując w ten sposób zewnętrzne przyczyny przebarwień, które wpływają na kolor szkliwa. Dentyści wskazują, że zarówno wina czerwone, jak i inne rodzaje win mogą negatywnie wpływać na szkliwo zębów, tworząc korzystniejsze warunki do namnażania się bakterii, a, w efekcie prowadząc do rozwoju próchnicy. Tak działają wszystkie alkohole, nie tylko wino, ale też np. piwo lub whisky. Dlatego osoby, które preferują picie wina powinny zdecydowanie części udawać się na profesjonalne zabiegi higieniczne, wykonywane w gabinecie przez lekarza stomatologa, które pozwalają odzyskać nieskazitelną biel zębów. Obecnie do dyspozycji mamy np. wybielanie zębów formą nakładkową lub lampą.
Przebarwienia zębów a wina czerwone, białe i różowe
Warto wiedzieć, że to białe wino jest szczególnie bogate w kwasy, która negatywnie wpływają na stan uzębienia. Jednak wszystkie rodzaje wina mogą mocno barwić powierzchnię szkliwa, co jednak zawsze zależy od indywidualnych preferencji każdej osoby. Jednak mitem jest stwierdzenie, że to czerwona wina najbardziej szkodzą zębom. W praktyce bowiem jest dokładnie na odwrót: to jasne kolory wina okazują się najbardziej niebezpieczne i mogą prowadzić do nieestetycznych przebarwień. Wynika to z faktu, że białe i różowe wino zmiękcza szkliwo, a przez to staje się ono znacznie bardziej wrażliwe, tworząc tym samym dobre warunki do rozwoju próchnicy. Problem dotyczy zwłaszcza osób, które posiadają dosyć cienkie szkliwo i są bardziej narażone na jego niszczenie. W takiej sytuacji zwłaszcza biała i czerwone wina powinny pojawiać się w diecie stosunkowo rzadko. Warto też unikać win musujących, z tzw. bąbelkami. Są one znacznie bardziej kwasowe, a ślina nie jest w stanie zneutralizować działania tych kwasów na powierzchnię zęba. Czy to oznacza, że osoby które zmagają się na co dzień z próchnicą i mają dosyć cienkie szkliwo nie powinny w ogóle sięgać po białe lub różowe wino obawiając się przebarwienia zębów?
Zdecydowanie nie. Ponieważ zawsze istotne znaczenie ma właściwa higiena jamy ustnej, regularne czyszczenie zębów i wizyty u stomatologa. Jednak często lepszym wyborem będzie np. czerwone wino.
Przebarwienia zębów to dość powszechny problem, wokół którego pojawiło się wiele mitów. Jeden z nich mówi o tym, że czerwone wino negatywnie wpływa na szkliwo zębowe i może prowadzić do nieestetycznych przebarwień. Nie jest to prawdą, ponieważ zdecydowanie bardziej szkodliwe jest wino białe i różowe, choć w każdej sytuacji ryzyko powstania próchnicy czy przebarwień na zębach wynika z grubości szkliwa, co jest cechą indywidualną u każdej osoby i wynika m.in. z codziennej higieny jamy ustnej lub jej braku. Dlatego, nawet mając cienkie szkliwo można sobie od czasu do czasu pozwolić na lampkę wina – czy to białego, czy czerwonego lub różowego, jednak warto pamiętać o codziennej higienie jamy ustnej i regularnych wizytach u stomatologa.
Podobne tematy